Komu pączki, komu warsztaty – persona, czyli zoom na grupę docelową.

persony

zdjęcia: pixabay.com

Wyobraź sobie sytuację – potrzebujesz w ciągu 2 tygodni znaleźć 50 pracowników na produkcję. Co robić? Myślisz o tym, co do tej pory się sprawdzało, a co niekoniecznie. Wiesz, że w Twojej okolicy ogłoszenia online nie bardzo działają, gazeta bardziej, ale czujesz, że Tym razem to nie wystarczy. Zastanawiasz się co zrobić, jak dobrać odpowiednie rozwiązanie. Postanawiasz więc pomyśleć tak jak Twój potencjalny kandydat. Zastanawiasz się kim jest, gdzie bywa. Myślisz nad tym, pytasz też pracowników produkcyjnych, którzy już pracują w Twojej firmie i znajdujesz rozwiązanie.

 

Okazuje się, że Twoja grupa docelowa w ciągu tygodnia odprowadza dzieci do przedszkola, jest na placach zabaw. Co niedzielę jest w kościele. W domu słucha lokalnego radia, a po pracy robi zakupy w jedynym markecie w okolicy. Co robisz? Poza reklamą w radio, drukujesz ulotki i idziesz tam gdzie jest Twoja grupa docelowa, rozmawiasz z ludźmi, przekazujesz ulotki, zdobywasz pracowników.

Być może osiągniesz to myśląc o swojej grupie docelowej z ogólnego poziomu, natomiast z dużo większym prawdopodobieństwem wypracujesz lepsze rozwiązania kiedy pomyślisz o niej jako o konkretnych osobach, które ją reprezentują.

I tu z pomocą przychodzi nam PERSONA – obraz przedstawiciela naszej grupy docelowej. Przygotowanie dokładnego opisu osoby, do której mamy trafić, pozwoli nam dobrać odpowiedni sposób przekazu, języka, a także kanału, za pomocą którego będziemy komunikować się z naszą grupą docelową.

Jak się do tego zabrać?

Jeśli lubisz narzędzia online, znajdziesz kilka propozycji, które pomogą Ci przygotować skuteczną personę. Jednym z nich jest xtensio.com. Jeśli jednak jesteś fanem rozwiązania papier – ołówek, poradzisz sobie równie dobrze.  Przygotowałam dla Ciebie także gotowe zagadnienia do opracowania, które możesz wydrukować i przejść przez nie po kolei.

To, co ważne w personie:

  1. Nazwij ją, jeśli nadasz jej imię, określisz wiek, płeć miejsce zamieszkania, będzie Ci łatwiej dobrać do niej język, którym będziesz się z nią komunikować.
  2. Zastanów się czy jeszcze się uczy, czy może pracuje. Gdzie możesz ją znaleźć, jakie punkty styku z Twoją marką pracodawcy możesz wyodrębnić. Może codziennie rano jedzie metrem, może autobusem. Może rozgląda się na przystanku, a może całą drogę słucha radia lub przegląda strony w internecie. Co robi w ciągu dnia – jakie miejsca online i offline odwiedza. To pozwoli Ci zastanowić się gdzie możesz taką osobę znaleźć i jak do niej dotrzeć. Czy będziesz ogłoszenia/informacje o swojej firmie zamieszczać na określonych portalach online, czy w radio, czy w gazecie… a może lepsze będą plakaty lub ulotki w centrach handlowych, billboardy w mieście. Być może Twoja persona lubi lokalne festyny, imprezy… może więc warto zostać ich partnerem i tam pokazywać siebie jako pracodawcę. Opcji jest wiele, każda z nich skuteczna dla innej grupy.
  3. Wartości – to temat, który coraz bardziej zyskuje na znaczeniu. Społeczeństwo jest coraz bardziej spolaryzowane i określone pod kątem tego co akceptuje, czego nie popiera. Zwróć uwagę, że jeszcze kilkanaście lat temu nie było tak silnych trendów eko, wege, zero waste. Teraz wartości, przekonania i ambicje mają bardzo duży wpływ na życie i wybory ludzi. Dlatego też coraz bardziej przekładają się także na decyzje zawodowe. Jeśli do wyboru mam porównywalne firmy, a jedna robi rzeczy, które są mi bliskie, ma podobne wartości, pomaga tym grupom, którym i ja chcę pomagać – pójdę do tej.
  4. Czego oczekuje od pracodawcy – pomyśl, co dla takiej osoby jest ważne, co możesz jej jako pracodawca zaoferować, aby zachęcić, przyciągnąć i spowodować, że będzie chciała zostać.
  5. Czego nie lubi, co ją wkurza, zniechęca. Jeśli wiesz, że duża część kandydatów, których rozważasz lub którzy przychodzą do Ciebie na spotkania rekrutacyjne, to osoby z określonych firm, sprawdź co one oferują, jaki mają klimat. Warto zbadać konkurencję i wiedzieć co w niej jest takiego, co denerwuje pracowników i postarać się tak zadbać o miejsce pracy, aby zlikwidować kandydatom te elementy, które są dla nich zniechęcające.

 

Te 5 punktów do podstawa do tego, aby zacząć myśleć o swojej grupie w sposób bardziej konkretny, celowy i skuteczny. Warto przygotować sobie takie 2-3 persony pod swój projekt żeby rozważyć różne alternatywy. Wymaga to poświęcenia czasu, ale będzie to czas, który zwróci się naprawdę dobrymi efektami i działaniami, które będą w punkt.

Spróbuj!

3 uwagi do wpisu “Komu pączki, komu warsztaty – persona, czyli zoom na grupę docelową.

  1. Pingback: Emotional Value Proposition |

  2. Pingback: Preboarding – początek drogi pracownika – poradnik dla początkujących i dla tych bardziej zaawansowanych | HR z pasją

  3. Pingback: HRowy niezbędnik, czyli 31 obszarów do bycia naprawdę dobrym HRowcem | HR z pasją

Dodaj komentarz